Wenezuela – kraj pogłębiającego się chaosu

Parlament Europejski przyznał wenezuelskiej opozycji Nagrodę im. Sacharowa na rzecz Wolności Myśli za rok 2017. To wyróżnienie dla aktywistów walczących o prawa człowieka.
Zmiany na przestrzeni ostatnich lat w Wenezueli.

Parlament Europejski przyznał wenezuelskiej opozycji Nagrodę im. Sacharowa na rzecz Wolności Myśli za rok 2017. To wyróżnienie dla aktywistów walczących o prawa człowieka. Co zatem dzieje się w kraju, który jeszcze kilka lat temu był jednym z najbogatszych państw Ameryki Południowej? 


Wenezuela to kraj pełen sprzeczności. Z jednej strony kusi tętniącym życiem Caracas, idealnymi do trekingu andyjskimi szczytami Cordillera de Merida, malowniczym dorzeczem Orinoko z najwyższym wodospadem świata Salto Angel. Z drugiej jednak strony ciągłe napięcia polityczne coraz mocniej zniechęcają do podróży. Wyjazdów do Wenezueli zdecydowanie odradza polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych. „W całym kraju, w szczególności w Caracas, dochodzić może do demonstracji i niepokojów społecznych. W kraju występują braki w zaopatrzeniu w produkty pierwszej potrzeby, w tym leki. Odnotowuje się wzrost przestępczości” – czytamy na stronach MSZ. Ponadto polskie władze przestrzegają przed możliwymi utrudnieniami telekomunikacyjnymi, problemami w transporcie lądowym i lotniczym oraz możliwości okresowego zamknięcia granic.


Co się dzieje w Wenezueli?

Wenezuela od wielu lat pogrążona jest w głębokim kryzysie gospodarczym i politycznym. Prezydent Nicolas Maduro i jego stronnicy systematycznie ograniczają prawa i wolności obywatelskie. Do tego stopnia, że w marcu 2017 r. Sąd Najwyższy pozbawił demokratycznie wybrane Zgromadzenie Narodowe władzy ustawodawczej. Prezydent Maduro doprowadził natomiast do wyłonienia Zgromadzenia Konstytucyjnego, które ma uchwalić nową konstytucję dającą mu znacznie większą władzę. – W Wenezueli ma miejsce nie tylko konfrontacja polityczna. Jest to konfrontacja zasadnicza, egzystencjalna, dotycząca wartości – mówi przewodniczący wenezuelskiego Zgoromadzenia Narodowego Julio Borges.


Wszystkie dotychczasowe protesty przeciwko dyktatorskim zapędom prezydenta, były krwawo tłumione. Szacuje się, że od początku roku aż 130 osób zostało zamordowanych, a ponad 500 działaczy opozycyjnych trafiło od więzień. Foro Penal Venezolano, największa wenezuelska organizacja działająca na rzecz praw człowieka, szacuje, że liczba więźniów politycznych w Wenezueli przekracza już 600 osób. Wśród nich znajdują się człołowi przywódcy opozycyjni: Leopoldo López, Antonio Ledezma, Lorent Saleh, Daniel Ceballos, Yon Goicoechea i Andrea González.


Wsparcie dla opozycji

– Stany Zjednoczone nie będą bezczynne przyglądać się pogłębiającemu się chaosowi i kryzysowi politycznemu w Wenezueli – oświadczył pod koniec sierpnia wiceprezydent Stanów Zjednoczonych, Mike Pence, podkreślając, że Waszyngton użyje zarówno środków ekonomicznych, jak i dyplomatycznych, żeby doprowadzić do wolnych wyborów w tym kraju.  

W październiku symbolicznego wsparcia opozycji demokratycznej udzielił Parlament Europejski, przyznając jej Nagrodę im. Sacharowa na rzecz Wolności Myśli Demokratycznej. – Potwierdzamy nasze niezachwiane poparcie dla demokratycznie wybranego Zgromadzenia Narodowego Wenezueli. Apelujemy także o pokojową demokratyzację, do której desperacko wzywają Wenezuelczycy – powiedział przewodniczący Antonio Tajani na sesji plenarnej w Strasburgu.

Nagroda im. Sacharowa została ustanowiona przez Parlament Europejski w 1988 r. Do tej pory nagrodę otrzymali m.in. Nadia Murad Basee Taha i Lamiya Aji Bashar, czyli jazydki, które przetrwały niewolę seksualną w rękach bojowników Państwa Islamskiego, białoruski opozycjonista Alaksandr Milinkiewicz czy rosyjskie Stowarzyszenie Memoriał, zajumujące się m.in. rozpowszechnianiem informacji o radzieckich represjach w okresie stalinowskim.

Wyjeżdżasz za granicę?

Czuj się bezpiecznie i porównaj oferty 29 ubezpieczeń podróżnych.