Ubezpieczenie turystyczne. Jakie błędy robimy najczęściej?

najczestsze-bledy-przy-zakupie-ubezpieczenia-turystycznego

Jakie najczęściej popełniamy błędy podczas zakupu polisy? Sprawdź sam!

1. „Kupię jutro”, „O kurcze, jutro wyjazd, a ja nawet się nie ubezpieczyłem” 

Wprawdzie polisy można porównać i kupić w zaledwie kilka minut, ale trzeba pamiętać, że część ubezpieczycieli zastrzega, że polisa zaczyna działać dopiero dzień po zaksięgowaniu wpłaty za ubezpieczenie. O okresie karencji przeczytacie więcej tutaj: Kiedy na ubezpieczenie może być już za późno….

2. „Klikam, akceptuje i wyrażam zgodę. Ok. Klik. Ufff, teraz nic mi nie grozi!”

Regulaminy ubezpieczycieli – skrót OWU, czyli – Ogólne Warunki Ubezpieczenia. Nudny tekst na kilkadziesiąt stron stanowi najważniejszy punkt Twojej polisy. Lepiej nie kupować polisy – niż kupić, nie czytając przy tym regulaminu. Serio. Chyba, że akurat skorzystasz z naszej porównywarki ubezpieczeń, która niejako zrobi to za Ciebie 😉 Bez kruczków i małych gwiazdek.

3. „To nadciśnienie to choroba przewlekła?”

Pewien mężczyzna doznał wylewu w trakcie wakacji w Egipcie. Długie przebywanie na upale, alkohol, tabletki na „niewinne” nadciśnienie. Mężczyzna zmarł. Towarzystwo ubezpieczeniowe odmówiło pokrycia wcześniejszych kosztów hospitalizacji oraz transportu ciała do Polski, tłumacząc, że turysta nie wykupił zwyżki dla cierpiących na choroby przewlekle. Nie warto powtarzać jego błędu!

4. „Ty patrz Grażyna, skoki na bungiee za darmo!”

W szale podróży ciężko zaplanować grafik od A do Z. Jednak jeśli jesteś pewien, że będziesz uprawiać egzotyczne lub obciążające fizycznie sporty: rafting, nurkowanie czy kolarstwo górskie – kup polisę ze specjalną dla nich zwyżką! Zobacz, na których polisach możesz uprawiać ekstremalne sporty – piszemy o tym w naszej kolejnej analizie: Wędkarstwo i jazda na wielbłądzie na standardowej polisie. Porównanie ubezpieczycieli 2019

Sporty amatorskie, sporty podwyższonego ryzyka czy sporty ekstremalne – każde z nich mogą być honorowane inną zwyżką lub – jak w przypadku sportów amatorskich – czasem wystarcza standardowa polisa. W naszej porównywarce możesz  zaznaczyć czy będziesz uprawiał konkretne sporty np. narciarstwo, a my wygenerujemy dla Ciebie przygotowane specjalnie oferty ubezpieczycieli! 

5. „Zwykła, prosta polisa. Po co nam jakieś wysokie KL i assistance?”

Klasyczny błąd – nie zdziw się, że wybierając niską sumę KL i pomocy assistance – nie dostaniesz pełnego zwrotu za leczenie. Przykładowo, wyjeżdżając do USA (kraj przodujący w rankingach pod kątem kosztów usług medycznych) – nie bierz sumy kosztów leczenia opiewającej na kwoty niższe niż ok. 200 000 zł. „Zwyczajne” złamanie nogi na wakacjach w Meksyku – to również horrendalne koszty! Wniosek – nie oszczędzaj na swoim zdrowiu!

 

Wyjeżdżasz za granicę?

Czuj się bezpiecznie i porównaj oferty 29 ubezpieczeń podróżnych.